Decrunch 2049, Wrocław 2022

Nadszedł 21 października 2022. Udało nam się mieć wtedy wolny dzień, toteż po śniadaniu wyruszyliśmy do Wrocławia. Po zostawieniu rzeczy w hotelu i małym obiedzie znaleźliśmy autobus jadący w kierunku starej zajezdni tramwajowej (tuż za Halą Stulecia). Miejsce ciekawe, w piątek po godzinie 16 wyglądające na nieco opuszczone. Jednak z jednego miejsca dochodziły dźwięki muzyki, toteż tam skierowaliśmy swoje kroki.
Na miejscu zobaczyliśmy kilka osób zajętych konfigurowaniem sprzętów audio-video. Ponieważ jeszcze nie byli gotowi, zaproponowali, abyśmy zwiedzili okolice i wrócili za jakiś czas. Tak też uczyniliśmy. Spotkaliśmy kolejnych gości, którzy również oczekiwali na rozpoczęcie imprezy. Z czasem pojawiła się też osoba, która miała być odpowiedzialna za sprzedaż wejściówek. Przyłączyła się na chwilę do nas i gdy już zmierzchało, wróciliśmy na miejsce. Tam w międzyczasie otworzył się sklepik z napojami, a nie niepokojeni organizatorzy przygotowali partyplace.
Pierwszy dzień to były głównie rozmowy i koncerty. Tak więc w miłej atmosferze porozmawialiśmy sobie i późną porą wróciliśmy do hotelu, gdyż następny dzień zapowiadał się mieć bardziej napięty harmonogram.

Sobotę rozpoczęliśmy jeszcze przed godziną 7, odbierając zamówione wcześniej w hotelu śniadanie na wynos, które spożyliśmy w drodze do Katowic. Tam pojechaliśmy, aby Iza mogła napisać dyktando. Tekst jak zwykle maksymalnie zakręcony. Krucha napisała i wyszła z auli zadowolona. W międzyczasie pojawił się tekst na tablicy, więc poszła sprawdzić ile błędów zrobiła. Zwycięzca traci możliwość pisania dyktand w kolejnych edycjach, toteż upewniwszy się, ze popełniła wystarczająco dużo błędów, aby czasami nie wygrać, mogliśmy spokojnie wrócić do Wrocławia. Tam po krótkim pobycie w hotelu ruszyliśmy znowu w kierunku partyplace.
W zajezdni tego dnia było kilka dodatkowych imprez. Jedną z atrakcji były food trucki. Poszliśmy przywitać się z przybyłymi. Dotarło więcej osób niż pierwszego dnia. Zebraliśmy opinie co do tego co warto zjeść. Udało nam się namówić 2 osoby na małe co nieco. Zdecydowaliśmy się na jedzenie kuchni hinduskiej. Nie było złe, ale przyznam się, ze jadłem lepsze. Ale nieważne co się je, ale w jakim towarzystwie, a to było doborowe!
Był to dzień kompotów. Więc mogliśmy odsłuchać/obejrzeć różne nowe dzieła osób związanych z demosceną. Prac nie było dużo, ale znalazło się kilka ciekawych pozycji. Przy okazji - gratulacje MDW zwycięskiego dema!
Dzień rozdania nagród sobie odpuściliśmy ze względów logistycznych. Gratulacje należą się wszystkim zwycięzcom oraz podziękowania za miłą atmosferę, którą stworzyli organizatorzy i goście.


wroclaw2022_001.jpg
wroclaw2022_002.jpg
wroclaw2022_003.jpg
wroclaw2022_004.jpg
wroclaw2022_005.jpg
wroclaw2022_006.jpg
wroclaw2022_007.jpg
wroclaw2022_008.jpg
wroclaw2022_009.jpg
wroclaw2022_010.jpg
wroclaw2022_011.jpg
wroclaw2022_012.jpg
wroclaw2022_013.jpg
wroclaw2022_014.jpg
wroclaw2022_015.jpg
wroclaw2022_016.jpg
wroclaw2022_017.jpg
wroclaw2022_018.jpg
wroclaw2022_019.jpg
wroclaw2022_020.jpg
wroclaw2022_021.jpg
wroclaw2022_022.jpg
wroclaw2022_023.jpg
wroclaw2022_024.jpg



Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie w całości bądź fragmentach bez zgody autora zabronione!